Książka Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale autorstwa Bogusławski Wojciech, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie . Przeczytaj recenzję Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
W najbliższą sobotę odbędą się polskie preselekcje do 63. Konkursu Piosenki Eurowizji w Lizbonie Usłyszmy dziesięć piosenek, z których zaledwie cztery to kompozycje napisane wyłącznie przez Polaków Zdaniem Zbigniewa Hołdysa, ta sytuacja tylko potwierdza, że w Polsce mamy problem z dobrymi kompozycjami Mija kolejny rok, a eurowizyjna karuzela kręci się w najlepsze. Lista dziesięciu wykonawców i ich utworów zakwalifikowanych do polskich preselekcji 63. Konkursu Piosenki Eurowizji w Lizbonie jak zawsze budzi spore emocje. Nie tylko muzyczne. - Piosenki, które znalazły się w polskich preselekcjach do Eurowizji, zostały wybrane przez Telewizję Polską spośród dwustu sześćdziesięciu nadesłanych kompozycji – usłyszeliśmy w Centrum Informacji TVP. To odpowiedź na nasze pytanie, czy za wyborem stała wewnętrzna komisja, a jeżeli tak, to kto wchodził w jej skład. – Wszystkie wyłonione piosenki spełniają wymogi określone w regulaminie konkursu – zapewniono nas. Regulamin Eurowizji jak najbardziej dopuszcza, by w preselekcjach w danym kraju wziął udział artysta pochodzący z innego. Nie ma też żadnych przeciwwskazań, by wykonywał piosenkę napisaną przez autora mającego inne obywatelstwo. W efekcie dochodzi do takiej sytuacji, jaka ma miejsce w tegorocznych preselekcjach. Zaledwie cztery z dziesięciu piosenek, których wykonawcy będą w sobotę walczyć o bilet do Lizbony, w całości stworzyli Polacy. Pozostałe powstały za sprawą wyłącznie zagranicznych, głównie szwedzkich autorów, albo przy ich znaczącym udziale. - To oczywiście lekko schizofreniczna sytuacja, ale my ją znamy z piłki nożnej, gdzie na przykład Nigeryjczycy grają jako Polacy i uważamy że wszystko jest w porządku – przyznaje poproszony o komentarz Zbigniew Hołdys. – W dawnych czasach reprezentacje narodowe w dowolnych dziedzinach wyznaczały przedstawicieli konkretnego plemienia, czyli kraju. Jak podkreśla Hołdys, pierwszą i najważniejszą rzeczą w muzyce jest kompozycja. - Tu się wszystko zaczyna, podobnie jak w kinematografii najważniejszą rzeczą jest scenariusz. Jeśli nie masz dobrej historii, możesz zatrudnić czterdziestu pięciu Alów Pacino i nic z tego nie będzie. „Daj mi historię”, jak mówili najwięksi producenci kina, z Selznickiem na czele. „Daj mi piosenkę”. To jest najważniejsza rzecz, jaką musisz powiedzieć każdemu artyście na początku jego drogi. Pierwsza z czterech piosenek, za które w stu procentach odpowiadają polscy autorzy, to „Nie chcę Ciebie mniej” Saszan – wokalistka stworzyła ją wspólnie z Piotrem Siejką i Lanberry, czyli Małgorzatą Uściłowską. Drugą są „Krakowiacy i górale” Future Folk, napisani przez członków zespołu, a trzecią „Don’t Let Go” Happy Prince, gdzie za muzykę i słowa odpowiada członek duetu Jakub Prachowski. Ostatnią stworzoną wyłącznie przez rodzimych artystów piosenką jest „Skin” Mai Hyży – autorzy muzyki to Jakub Krupski, Krzysztof Morange, Michał Głuszczuk, Piotr Siejka i Małgorzata Uściłowska, która formuje także tekst. Pozostałe piosenki, jakie usłyszymy w sobotę podczas preselekcji, napisane zostały albo przez zagranicznych autorów, albo przy ich znaczącym udziale. „Momentum” Moniki Urlik to wspólne dzieło szwedzkiego duetu bliźniaczek Ylvy i Lindy Persson, z tekstem samej Urlik. Andrzej Gromala, występujący jako Gromee, piosenkę „Light Me Up” napisał wspólnie z udzielającym się w niej gościnnie Szwedem Lukasem Meijerem. Pracują razem nie pierwszy raz. Trzecią taką międzynarodową kooperacją autorską jest „Love Is Stronger” Ifi Ude, polsko-nigeryjskiej piosenkarki i kompozytorki, która stworzyła utwór przy pomocy brytyjskich artystów Polly Scattergood i Glenna Kerrigana. Czwartą - „Why Don’t We Go” Marty Gałuszewskiej. Współautorami tej anglojęzycznej wersji kawałka „Nie mów mi nie” są, oprócz samej piosenkarki, Dominic Buczkowski-Wojtaszek, Amerykanka Sarah Reeve i Australijczyk Steven Manovski. Pozostałe dwie preselekcyjne propozycje zostały skomponowane wyłącznie przez twórców pochodzących ze Szwecji. Autorami „Delirium” Isabell Otrebus, szwedzkiej wokalistki o polskich korzeniach, są Elize Ryd, wokalistka metalowego zespołu Amaranthe, i Jonas Thander. Natomiast „Sunflower" Pawła Stasiaka z Papa D, ukrywającego się pod pseudonimem Pablosson, to kompozycja Jensa Bjereliusa. Mimo tej szwedzkiej ofensywy należy podkreślić, że sami wokaliści i wokalistki to Polacy, z wyjątkiem Szweda Lukasa Meijera. Poprzednie dwa finały Krajowego Finału Eurowizji wygrywały również utwory napisane przez zagranicznych twórców lub zagraniczno-polskie. „Flashlight” Kasia Moś stworzyła, zarówno muzycznie, jak i tekstowo, z Rickardem Bonde Truumeelem i Petem Barringerem, natomiast „Colour Of Your Life” Michała Szpaka to kompozycja Andy’ego Palmera i Kamila Varena. Zdaniem Zbigniewa Hołdysa, sytuacja, w której tak duża liczba preselekcyjnych piosenek stworzona została przez zagranicznych twórców, tylko potwierdza, że w Polsce mamy od jakiegoś czasu problem z dobrymi kompozycjami. – Zapomnieliśmy o podziale talentów, jakimi natura obdarza ludzi, w efekcie kompozytorami zostają producenci. A to ludzie, którzy nie mają talentu kompozytorskiego. To trochę tak, jakby realizator dźwięku zaczął komponować zamiast Mozarta. Bo on wie, jak działa rynek. To kompozytor ma iskrę Bożą i pięknie komponuje, a producent może tę wspaniałą bazę przetworzyć na fantastyczne pod względem brzmienia czy aranżacji hity. Finał polskich preselekcji do 63. Konkursu Piosenki Eurowizji w Lizbonie już w sobotę wieczorem w TVP. A potem, 8 maja, rozpocznie się zabawa w Lizbonie. Najpierw dwa półfinały, potem finał. Miejmy nadzieję, że polski reprezentant zdobędzie więcej punktów niż powyżej znajdziemy odwołań do Szwecji... A jeśli nawet się nie uda, warto trzymać kciuki za Margaret i jej „In My Cabana”, którą nasza piosenkarka próbuje wygrać preselekcje w Szwecji. Za utwór odpowiadają autorzy „Cool Me Down”, z którym dwa lata temu Margaret brała udział w polskich preselekcjach: Anderz Wrethov, Linnea Deb, Arash Labaf i Robert Uhlman. Tradycji wszak musi stać się zadość.
Download high-quality Krakowiacy Gorale. Polish Folk Dancers Podhale images, illustrations and vectors perfectly priced to fit your projects budget.
W czwartek poznaliśmy oficjalną listę uczestników polskich preselekcji do majowej Eurowizji 2018, która odbędzie się w Portugalii. Artyści powoli publikują swoje konkursowe propozycje. W internecie można już posłuchać utworów Moniki Urlik i duetu Happy Prince. Eurowizja 2018 coraz bliżej. Telewizja Polska ponownie zorganizuje Krajowe Eliminacje, które wyłonią naszego reprezentanta w trakcie imprezy w Lizbonie. W internecie można już zapoznać się z dwiema kolejnym polskimi propozycjami. Utwór „Momentum” Moniki Urlik został stworzony przez słynny duet Ylva i Linda Persson. Pochodzące ze Szwecji siostry od lat specjalizują się w eurowizyjnych utworach. Współpracowały z artystami z Rosji, Ukrainy, Islandii, Austrii czy Finlandii. Kompozycja „Don’t Let Go” autorstwa tajemniczego duetu Happy Prince także jest już dostępna w sieci. Muzyczną formację tworzą Jakub Prachowski i Tomasz Stawarz. Klip do utworu powstawał w jednym z luksusowych warszawskich hoteli. Polskie preselekcje do Eurowizji 2018 – pełna lista uczestników Saszan – „Nie chcę ciebie mniej” (utwór) Monika Urlik – „Momentum” (utwór) Isabell Otrebus – „Delirium” (utwór) Ifi Ude – „Love is stronger” (utwór) Future Folk – „Krakowiacy i górale” (premiera wkrótce) Gromee feat. Lukas Meijer – „Light me up” (premiera wkrótce) Marta Gałuszewska – „Why don’t we go” (anglojęzyczna wersja „Nie mów mi nie” – premiera wkrótce) Pablosson – „Sunflower” (premiera wkrótce) Maja Hyży – „Skin” (premiera wkrótce) Happy Prince – „Don’t let go” (utwór) Polskie preselekcje do Eurowizji 2018 - transmisjaTelewizja Polska zorganizuje preselekcje 3 marca w swojej siedzibie przy ul. będzie transmitowane na antenie TVP1. Start o godz. 21:30. Zobacz także Eurowizja 2018W 2017 roku Konkurs Piosenki Eurowizji wygrała po raz pierwszy w historii Portugalia. Salvador Sobral, zwycięzca imprezy, zaprezentował utwór „Amar Pelos Dois”, który spotkał się z wielkim entuzjazmem wielomilionowej widowni i pokonał z ogromną przewagą Bułgarię, Mołdawię, Belgię czy edycja Eurowizji odbędzie się w portugalskiej Lizbonie. Półfinały konkursu zaplanowano na 8 i 10 maja, wielki finał natomiast zostanie zorganizowany 12 maja. Cała impreza będzie odbywać się w Altice będzie brała udział w drugim chcesz przegapić żadnej premiery, teledysku i informacji ze świata muzyki? Dołącz do grupy Siła muzyki naRead about Suita "Krakowiacy i górale" by Grzegorz Fitelberg and see the artwork, lyrics and similar artists.
Provided to YouTube by IngroovesKrakowiacy I Gorale · Future FolkKrakowiacy I Gorale℗ 2018 Mental HDRReleased on: 2018-03-01Writer: Maciej KowalskiAuto-gener
Future Folk z piosenką Krakowiacy i górale w preselekcjach na Eurowizję 2018Krakowiacy i górale to piosenka Future Folk, czyli zespołu Stanisława Karpiela-Bułecki, z którą chcą reprezentować Polskę na Eurowizji 2018. Czy mają szansę wygrać preselekcje?Informacje o zespole Future FolkFuture Folk to polska grupa muzyczna wykonująca elektroniczną muzykę taneczną z gatunku dubstep z wpływami folku 2013 roku wystąpili w V edycji programu Must Be the Music. Tylko muzyka, gdzie dotarli do odcinka półfinałowego. Wokalistą zespołu jest Staszek Karpiel-Bułecka, bratanek Sebastiana i uczestnik drugiej edycji programu Azja na Eurowizję 2018: Znamy 10 kandydatów i ich piosenki! Oto oficjalna lista!Eurowizja 2018: Marta Gałuszewska z piosenką “Why don’t we go” w preselekcjach [WIDEO]Eurowizja 2018: Isabell Otrębus z piosenką “Delirium”. Tym razem wygra preselekcje? [WIDEO]Eurowizja 2018: Ifi Ude z piosenką “Love is Stronger”. Kim jest uczestniczka preselekcji?Future Folk, gala nominacyjna Eska Music Awards 2015, fot. ONSFuture Folk - Sylwester TVN w Krakowie Zespół Future Folk - Sylwester TVN w KrakowieMarta Akademii Świętokrzyskiej na kierunku filologia polska oraz Akademii Obrony Narodowej na kierunku lotnictwo. Były funkcjonariusz Straży Granicznej w stopniu st. sierż. SG. Nauczycielka w liceum, technikum i szkole podstawowej. Miłośniczka literatury i kultury arabskiej. Moje pasje to: sport, muzyka (była wokalistka zespołu rockowego), teatr.
"Krakowiacy i górale" - z piosenką o takim tytule formacja Future Folk zakwalifikowała się na listę 10 wykonawców, którzy będą rywalizowali o prawo reprezentowania Polski podczas 63. Konkursu Piosenki Eurowizji."Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale" Wojciecha Bogusławskiego - najstarszą polską operę o pojednaniu będzie można oglądać od 11 października w Mateczniku Mazowsze w Otrębusach. Spektakl wyreżyseruje Andrzej Strzelecki; wystąpi chór, balet i orkiestra "Mazowsza". Ralf Lotys / CC Górale z "Mazowsza" Zdjęcie z tegorocznego Przystanku Woodstock "Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale" Bogusławskiego do muzyki Jana Stefaniego w inscenizacji "Mazowsza" to nowatorski projekt, którego realizacji podjął się Andrzej Strzelecki. Dzieło opisuje "odwieczny" konflikt między Krakowiakami i Góralami. Państwowy Zespół Pieśni i Tańca "Mazowsze" im. Tadeusza Sygietyńskiego, w tym roku obchodzący 65-lecie istnienia, na nowo odkrywa dzieło Bogusławskiego. "Pomysł na +Krakowiaków i Górali+ był długo konsultowany, ponieważ jest to zupełna nowość, jeśli chodzi o repertuar +Mazowsza+. Spektakl będzie dopełnieniem działalności zespołu" - powiedział podczas konferencji prasowej dyrektor "Mazowsza" Włodzimierz Izban. Miejscem akcji jest wieś Mogiła, niedaleko Krakowa. Stach, syn furmana, zakochuje się w Basi, córce młynarza Bartłomieja. Na drodze uczucia młodej pary staje macocha dziewczyny, Dorota, podkochująca się w Stachu. Ojciec Basi, dzięki intrydze Doroty, decyduje się oddać rękę córki Bryndasowi - góralowi. Do wsi przybywają górale, by dokonać zaręczyn. "Ten utwór wydaje mi się bardzo aktualny. W aspekcie obyczajowym jest to dość frywolna opowieść o ludzkich słabościach, związanych z relacjami damsko-męskimi. Ponieważ jest to temat uniwersalny i zawsze aktualny, pod tym względem sztuka z pewnością się nie zestarzała" - powiedział reżyser spektaklu Andrzej Strzelecki. "Zaskakujące jest to, że dzieło jest uważane za pierwszą polską operę narodową, mającą służyć pojednaniu. Nie wydaje mi się, by autorzy tej opery przypuszczali, że temat narodowego pojednania będzie nadal aktualny. Kto mógłby przypuszczać, że w roku 2013 r. temat pojednania narodowego może funkcjonować aktualnie a nie jedynie jako historyczny rekwizyt" - podkreślił reżyser. "Krakowiacy i Górale" to pierwsza opera "narodowa"; jej prapremiera odbyła się 1 marca 1794 r. w warszawskim Teatrze Narodowym. Dzieło zaginęło i zostało odnalezione dopiero w 1929 r. przez Leona Schillera, który okrzyknął je "polską operą narodową". W rolach głównych wystąpią: Marian Kociniak, Tomasz Grochoczyński i Paweł Szczesny; choreografię przygotowała Zofia Rudnicka; scenografia - Tatiana Kwiatkowska; kierownictwo muzyczne - Jacek Boniecki. «« | « | 1 | » | »»
Górale na Święcie Ziemniaka, czyli koncert Future Folk. Like. Comment. Share. 30. 1 comment. 1.6K views. Gmina Trzyciąż · September 30, 2018 ·
Tekst piosenki: Kraj, daleki kraj Dajesz nadzieje nawet mi Gdy chore szarpie sny I ze ścian odpadają skały, tak jak my Biorę flaszeczkę i Ze szczytu krzyczę Ci Łapiąc nadziei łyk Po drodze gubiąc styl Zdjęcia z Meksyku - żar A w głowie mojej skwar Ja pije ile dają I co tylko mają Dziś biegnę nie wiem gdzie Sam nie wiem czego chcę Bo po co znowu mi kolejny blady świt Przed sobą widzę kraj, daleki kraj Przed sobą widzę raj, wyśniony raj Różowo widzę maj, laj laj laj laj Przed sobą widzę kraj, daleki kraj Przed sobą widzę raj, wyśniony raj Różowo widzę maj, laj laj laj laj Kręcę się w lewo, w prawo Świat, Twój zimnej piany smak Już wiem co dalej będzie kiedy przyjdziesz ty Sadzą malujesz brwi W sukience z szarej mgły Inna mi wody da Smaku mało dajesz Nadzieje miła ma Ją diabeł nawet ma Dziś pędzą myśli w świat Nie ma ciebie – fakt Zabrał nadziei list Nie obiecuję nic To życie zbójnickie dał Dał mi los Przed sobą widzę kraj, daleki kraj Przed sobą widzę raj, wyśniony raj Różowo widzę maj, laj laj laj laj Przed sobą widzę kraj, daleki kraj Przed sobą widzę raj, wyśniony raj Różowo widzę maj, laj laj laj laj Przed sobą widzę kraj, daleki kraj Przed sobą widzę raj, wyśniony raj Różowo widzę maj, laj laj laj laj Przed sobą widzę kraj, daleki kraj Przed sobą widzę raj, wyśniony raj Różowo widzę maj, laj laj laj laj Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Listen to unlimited or download Krakowiacy I Gorale by Future Folk in Hi-Res quality on Qobuz. Subscription from £10.83/month.
Zespół Future Folk znalazł się na liście dziesięciu finalistów krajowych eliminacji do Eurowizji 2018. Grupa zgłosiła się z piosenką "Krakowiacy i górale", która została wyłoniona do finału spośród 260 zgłoszeń nadesłanych do TVP. Eurowizja 2018. Future Folk skrytykowani za piosenkę Dopiero w piątek Stanisław Karpiel-Bułecka z zespołem postanowili zaprezentować fanom swój konkursowy utwór. "Czekamy na Wasze komentarze" - napisali na Facebooku. Future Folk na Facebooku Niestety, zamiast pochwał, góralska formacja spotkała się ze sporą falą krytyki za piosenkę. "Nieśmieszny żart", "Jak to się dostało do preselekcji?", "Gdzie się podział dawny Future Folk?", "Na miejscu zespołu zrezygnowałbym z udziału w preselekcjach", "Poziom żenujący" - to tylko niektóre z wielu negatywnych komentarzy internautów, jakie można znaleźć pod facebookowym wpisem zespołu. Fan page "Future Folk" na Facebooku Fan page "Future Folk" na Facebooku Próbowaliśmy skontaktować się z zespołem, by uzyskać od nich komentarz dotyczący krytyki internautów. Niestety, do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Dzień po premierze nagranie zostało usunięte z serwisu YouTube, na którym zdobyło kilkaset "łapek" w dół oraz wiele negatywnych komentarzy. Później zespół zapowiedział na Facebooku... premierę piosenki. "Premiera naszej propozycji dopiero nabiera rozpędu u zabrzmi jaskrawo jak kierpce naszego bacy" - czytamy. O tym, czy zespół Future Folk zostanie wybrany na reprezentację Polski w Eurowizji 2018, przekonamy się 3 marca, kiedy odbędzie się finał krajowych eliminacji. Zwycięzcę wybiorą telewidzowie i jurorzy. 63. Konkurs Piosenki Eurowizji 2018 odbędzie się w dniach 8, 10 i 12 maja w Lizbonie. Zobacz też:
„Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale” Jan Stefani, Libretto: Wojciech Bogusławski.15 sierpnia 2019r. odbędzie się koncert w ramach 15. Festiwalu Chopin i
W tym roku zakopiańska grupa Future Folk reprezentowała Polskę na Konkursie Piosenki Eurowizji, występując z utworem„Krakowiacy i górale”. materiały prasowePiosenki „Twarda skała”, „Bo jo cie kochom” czy „Janko” to tylko kilka przykładów wielkich przebojów jednego z nielicznych polskich projektów, który tradycyjną muzykę góralską zestawia z tanecznymi brzmieniami muzyki elektronicznej, takimi jak dubstep czy tym, że wokalista Stanisław Karpiel-Bułecka, skrzypek Szymon Chyc-Magdzin oraz producent Matt Kowalsky łączą je z naprawdę dobrym skutkiem, będzie można przekonać się podczas koncertu w Puszczykowie. Future Folk zaprezentują piosenki ze swoich dwóch albumów – debiutanckiego „Zbacowania” z 2012 roku oraz nagranego trzy lata później „Zbójnickiego afteru”. W tym roku zakopiańska grupa reprezentowała Polskę na Konkursie Piosenki Eurowizji, występując z utworem „Krakowiacy i górale”.Koncert Future Folk28 grudnia o godz. Hala widowiskowo-sportowa w Puszczykowie (ul. Podgórna 21) Ceny biletów: 30 zł (normalny), 20 zł (ulgowy), 6 zł (dzieci do lat 6) POLECAMY:
The entire production - from casting to artistic decoration - everything is handmade in Poland. The figures are made of resin with ground marble, and the case is made of high-quality wood. The dimensions of the box is approx. 16' x 16' x 2'.
Krakowiacy i GóraleCud mniemany albo Krakowiacy i Górale. Wodewil w czterech aktach Scena z opery Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale. Teatr Wojska Polskiego w Łodzi w 1946 roku pod dyrekcją Leona Schillera Rodzaj Wodewil Opera Muzyka Jan Stefani Libretto Wojciech Bogusławski, adaptacja sceniczna i oprac. libretta Leon Schiller Liczba aktów 4 Język oryginału polski Źródło literackie Cud mniemany albo Krakowiacy i Górale, Wojciech Bogusławski Prapremiera 30 listopada 1946Teatr Narodowy w Warszawie (Warszawa) Teksty w Wikiźródłach Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale[1] – wodewil z muzyką Jana Stefaniego do libretta Wojciecha Bogusławskiego, wystawiony w niedzielę 1 marca 1794 roku w Teatrze Narodowym w Warszawie. Uważany za pierwszą operę narodową (określenie Leona Schillera)[2] Dzięki Schillerowi (i jego aranżacji) opera (wodewil?[3]) powróciła na stałe do repertuaru polskiej opery narodowej[2]. 30 listopada 1946 odbyła się premiera "Schillerowska" Krakowiaków i Górali, w której wystąpił na scenie Kazimierz Dejmek[4]. Miejscem akcji są zachowane do dziś młyn i karczma obok klasztoru oo. cystersów w Mogile. W czasach gdy W. Bogusławski uczył się w Szkołach Nowodworskich, w podkrakowskiej wówczas Mogile, dwa razy do roku odbywał się odpust, na który licznie przybywali zarówno mieszkańcy okolic Krakowa, jak i górale. Miejsce to mógł znać W. Bogusławski także dlatego, że Mogiła leżała na drodze do Kościelnik, gdzie w tym czasie mieszkali jego krewni ze strony matki, Linowscy. Obecnie obie te miejscowości znajdują się na terenie Nowej Huty, gdzie o W. Bogusławskim i jego wodewilu przypomina pomnik przy ul. W. Sieroszewskiego, Teatr Ludowy im. W. Bogusławskiego, osiedla Krakowiaków i Górali oraz ul. Bardosa[5]. Premiera opery odbyła się na cztery tygodnie przed przysięgą Kościuszki. Zebrała elity Polski przed trzecim rozbiorem – oficerów rosyjskich, polskich, szlachtę i bogatych mieszczan, a także magnatów i innych możnych. Dekoracje przygotował Antoni Smuglewicz. Oprócz znanych śpiewaków Teatru Narodowego w operze śpiewał sam Wojciech Bogusławski. Libretto do opery opiera się na typowych założeniach opery późnoklasycystycznej (jak w Czarodziejskim flecie Mozarta, Szarlatanie Kurpińskiego). Wodewil zaginął i został odnaleziony dopiero w 1929 roku przez Leona Schillera. Ten nazwał go „polską operą narodową”. Biorąc pod uwagę napiętą sytuację polityczną przed trzecim rozbiorem Polski, tekst jawi się współczesnym znawcom teatru jako mistrzostwo aluzji. W libretcie pojawiają się moralitety, które skrywają typowe elementy niepodległościowe. Na przykład Wawrzyniec w partii mówionej powiada: „Zyjcie swobodnie, – mnózcie się płodnie, Obyście wase widzieli prawnuki, Obyście od dzisiejsej psewrotnej nauki Dalecy – poćciwe mogli wydać plemię. Uprawiajcie w pocie coła wasą ziemię, Ona jest matką wasą, ona was wyzywi; Nie bądźcie z nikim fałsywi, Kochajcie zawse bliźniego, Nie odpychajcie od dzwi ubogiego. Podzielcie się chudobą s potsebnym sąsiadem, I zyjcie dobrych ludzi psykładem, A Bóg widząc Was godnych udzieli Wam dni swobodnych” W partiach chóralnych występują słowa „Wolność” i „Całość”. Pojawia się topos „słowiańskiej gościnności” i szlacheckiego „umiłowania poprzestawania na małym” (szczególnie w moralitetowej arii „Nie ci nam dają, którzy są bogaci”). Sprawa cudu zaczerpnięta została prawdopodobnie ze sztuki Der Bettelstudent, oder das Donnerwetter Paula Weidmanna. Wreszcie wątki miłosne przypominają Don Giovanniego Mozarta. Wodewil otwiera uwertura. Partie muzyczne, szczególnie z drugiego aktu, bardzo przypominają rozwiązania muzyczne Mozarta i Antonio Salieriego. Innowacją jest oczywiście muzyka ludowa tworząca nowy wymiar opery klasycystycznej przed romantyzmem. Aria Doroty – Rzadko to bywa na świecie – jest polonezem. Potem pojawia się słynny krakowiak Oj da da da, tańcujmy wesoło, przenoszący typowo ludową wersję krakowiaka do klasycystycznego dzieła operowego. Następnie słynna śpiewka Raz na pniu między drzewami to element czysto sentymentalny. Podobna śpiewka przypominać może Là ci darem la mano albo partie z Bastiena i Bastienne. Basia „Ras na pniu między dębami Siedziały w paze turkawki, Nie wiem, dla jakiej zabawki, Tsepotały sią sksydłami. Patsąc na to ich rusanie, Taka mnie lubość psejena, Zem słodko Stasia ścisnena. I stąd wsceno się kochanie.” W pierwszym akcie pojawia się też polka i mazurek góralski. Akt drugi zawiera partie silnie nawiązujące do muzyki Mozarta, opery komicznej i opery buffa Cimarosy. Kompozytor rozwija jednak własny styl, oparty między innymi na konceptualnym traktowaniu partii muzycznych. Aria Basi „Jestem dobra jak baranek” podzielona jest na część „dobrą”, łagodną, typowo mozartowską, i część żywą, „złą”, szybką. Syntetyczność i chłonność tego wodewilu określa jego wysoki poziom. Kompozytor łączy muzyczny styl klasyczny z polską muzyką ludową, wprowadza uderzające zróżnicowanie tańców narodowych (polonez, krakowiak, czeska polka, mazur góralski i marsz), rozwija polski styl rozwiązań muzycznych, później obecnych jeszcze nawet w utworach Chopina i Moniuszki. Chłonność libretta, aluzyjność, komediowe wątki miłosne, komediowy wręcz wątek walki Krakowiaków z Góralami ukazują strukturę społeczeństwa przed trzecim rozbiorem, kiedy opera pełniła bez wątpienia ważne funkcje propagandowe i kulturalne. Do tego samego libretta, zaadaptowanego przez Jana Kamińskiego, muzykę napisał Karol Kurpiński, zmieniając nazwę na Zabobon, czyli Krakowiacy i Górale (też: Nowe Krakowiaki). Przypisy ↑ Po raz pierwszy w 1794 r. wystawiona jako Cud, czyli Krakowiacy i Górale; słowo mniemany dodane w 1796 r. Spotyka się też oboczność Krakowiacy-Krakowiaki. ↑ a b Lucjan Kydryński, Przewodnik operetkowy, wyd. 3, Warszawa. PWM 1986, s. 511. ↑ Kydryński pisze: "najwłaściwsze byłoby określenie "śpiewogra" - choćby ze względu na liczne przyśpiewki, kuplety, tańce prosto czerpane z folkloru, no i na dość liczne mówione, nie śpiewane dialogi...", zob: Lucjan Kydryński, Przewodnik operetkowy..., s. 511-512. ↑ "Krakowiacy i Górale" w bazie e-teatr (realizacja Leona Schillera). ↑ R. Dzieszyński, Franczyk, Encyklopedia Nowej Huty, Kraków 2006 s.: 14, 113. Bibliografia Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale. Opera w 4 aktach [nuty], muzyka Jan Stefani, słowa Wojciecha Bogusławskiego, oprac. Władysław Raczkowski podług adaptacji scenicznej Leona Schillera. Kraków, PWM 1955 [zawiera tekst libretta i objaśnienia]. Cud albo Krakowiacy i Górale. Wodewil w czterech aktach, Wojciech Bogusławski, Jan Stefani [program operowy], oprac. Aleksandra Piętka. Warszawa. Teatr Wielki – Opera Narodowa, 2015 (opracowanie libretta Kazimierz Dejmek).Libretto: Wojciech Bogusławski, kier. muz. Władysław Kłosiewicz, reż. Jarosław Kilian, scenogr. i kostiumy Izabela Chełkowska, choreogr. Emil Wesołowski. Cud mniemany, czyli Krakowiacy i górale. Opera w 4 aktach [program opery]. Warszawa. Teatr Narodowy w Warszawie, 1950. Linki zewnętrzne Libretto opery w bibliotece PolonaKategorie: Opery i dramaty muzyczneTwórczość Wojciecha BogusławskiegoUtwory literackie z 1774Opery w języku polskimOpery XVIII wiekuWodewil This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses.
.