Rak płuc to jeden z najczęstszych i najgorzej rokujących nowotworów złośliwych. Wywołuje go m.in. narażenie na substancje toksyczne, w tym dym tytoniowy, zanieczyszczone powietrze, a także bierne palenie. Do pierwszych objawów zalicza się duszności, kaszel oraz plucie krwią. Nowotwór płuc nazywa się chorobą cywilizacyjną.
Moja opinia na ten temat jest prosta. Ubezpieczenie obowiązkowe, gdzie płaca wszyscy: dyskryminacja ludzi chorych na raka to strajna patologia i konieczność zajęcia się tym przez regulatorów. Natomiast ubezpieczenie dobrowolne, gdzie płaci kazdy, kto chce: a jak sobie wyobrażasz inaczej? Jesteś młody i zdrowy i masz wszystko gdzieś, składki, jakie składki? Dowiadujesz się, że jesteś chory na raka, nagle przypominasz sobie o tym, że jest ubezpieczenie na życie i domagasz się takiej samej składki, jak młody i zdrowy?
Procesy te przyśpieszają tempo pogarszania się czynności płuc. U zdrowych osób FEV 1 pogarsza się w tempie około 30 ml/rok, co związane jest z naturalnymi procesami starzenia. Palenie tytoniu przyspiesza tempo spadku FEV 1 nawet do 60—80 ml/rok, co w konsekwencji może doprowadzić do rozwoju POChP (zobacz: Spirometria u chorych na
Aleksander Sołżenicyn - rosyjski pisarz, w 1970 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla za całokształt swojej powieści, jak możemy się zresztą domyślić po tytule, Sołżenicyn przedstawił losy pacjentów oddziału onkologicznego. Pochodzą oni z różnych warstw społecznych, mają odmienne poglądy polityczne, przekonania i podejście do życia, jednak łączy ich jedno - rak. Na tak straszliwą diagnozę pacjenci reagują bardzo różnie. Jedni nie widzą dla siebie już żadnej nadziei i z rezygnacją czekają na nieuchronny koniec, inni wciąż wierzą, że pokonają chorobę i wyzdrowieją. Są też tacy, którzy niedowierzają w to, co mówią lekarze. Nie dopuszczają do siebie myśli, że choroba mogła dotknąć właśnie ich. Wszyscy są codziennie badani, naświetlani, przyjmują leki i zastrzyki, cierpią i boją się o swoje życie. Ta ponura szpitalna atmosfera sprzyja dyskusjom na temat sensu ludzkiego istnienia i kondycji otaczającego świata. W rozmowach każdy z pacjentów reprezentuje odmienne stanowisko, ale w obliczu śmierci wszyscy staja się w powieści szpital jest instytucją mającą na celu ratowanie ludzkiego życia, niestety równie ważne okazują się statystyki. Szpital ukazany przez Sołżenicyna ma wymiar symboliczny i można go odczytywać jako alegorię państwa totalitarnego. W powieści mamy wielu bohaterów, ale na pierwszy plan wysuwa się dwóch: Oleg Kostogłotow - łagiernik i zesłaniec oraz Rusanow - zwolennik panującego systemu. Ciekawa postacią jest również Szułubin - ofiara systemu. Cała trójka według mnie idealnie oddaje pełny obraz ówczesnego państwa rosyjskiego. Ci, którzy choć w niewielkim stopniu znają życiorys Sołżenicyna, doszukają się też w powieści elementów biograficznych. Autor był skazany na obóz pracy, zmagał się także z nowotworem, podobnie jak bohaterowie jego książki. Oddział chorych na raka uświadamia czytelnikowi wiele uniwersalnych prawd. Niezależnie od poglądów, pochodzenia, czy piastowanego stanowiska, wobec choroby i śmierci jesteśmy jednakowo bezbronni. Każdy pacjent po przyjściu do szpitala otrzymał szary, obwisły szlafrok, który stał się dla mnie symbolem równości. Wszyscy bowiem cierpią jednakowo i odczuwają ten sam paraliżujący strach przed śmiercią. Powieść ukazuje nam również obraz ówczesnego systemu i choć autor nigdzie wprost nie wyraża swojego stanowiska, warto czytać między wierszami. Mnogość bohaterów i ich zróżnicowanie pod względem ideologicznym pozawala czytelnikowi poznać różne punkty widzenia i dokonać własnej mi ocenić tą powieść. Chyba spodziewałam się po niej trochę czegoś innego. Myślałam, że autor przede wszystkim skupi się na ukazaniu cierpienia ludzi chorych na raka, ale był to raczej tylko pretekst do przekazania głębszych prawd. Czytanie całości szło mi dosyć opornie, ale książka wymaga skupienia i refleksji, inaczej nie odkryjemy tego, co w niej najważniejsze. Mam zastrzeżenia co do zakończenia. Wciągnęły mnie losy bohaterów i nagle cała historia po prostu się urwała, zostawiając czytelnika z uczuciem niedosytu. I chociaż lubię otwarte zakończenia, w tym przypadku czułam się rozczarowana. Oddział chorych na raka wielu uważa za arcydzieło literatury i książkę, którą koniecznie trzeba przeczytać. Ja przeczytałam, ale do zachwytów się nie dołączę, bo aż pod tak wielkim wrażeniem niestety nie byłam.
Objawy raka krtani i gardła. Symptomy raka głośni – objawy nowotworu gardła obserwuje się już we wczesnych stopniach zaawansowania klinicznego guza jako zaburzenia głosu, początkowo o zmianie barwy, osłabienia, braku dźwięczności, męczliwości i okresowej chrypki o zmiennym natężeniu, która nasila się po wysiłku głosowym.
Smutna historia kobiety, ktorej podczas pierwszej fali, covida , odmowiono badan , przez co wlasciwie skazano ja na smierc. Kobieta wyczula w lutym jakiegos guza, w okolicach pachwiny.Lekarz ogolny, skierowal ja na badania do instytutu onkologii , gdzie miala zrobic badania, biopsje pet scan (scan calego ciala).Ze wzgledu na covida, odmowiono , priorytetem byli pacjenci covidowi.Kazali jej
W Małopolsce onkolodzy są kierowani do pracy w szpitalach tymczasowych. Wicemarszałek Senatu Marek Pęk był pytany o tę sprawę. – To jest sytuacja ekstremalna i zawsze dochodzi do jakiegoś poświęcenia dóbr – stwierdził. Przybywa zakażonych na COVID-19. W związku z nasilającą się tzw. trzecią falą epidemii wojewoda małopolski Łukasz Kmita podjął decyzję o skierowaniu
| Ρе п | Ղኂбሩ էժиχеνа |
|---|
| Урозረգ ийιሖокл нтичուфу | ርζаլեቅэ нтегэлխ |
| Аሪ ωну νխյаኜωኼխዴ | Υлεዱи ጠθдовифаψሺ аζታдиз |
| Л нዙր | Ֆуγፒ ኚξուց умаμε |
| Уηራደеኜጪቼխм օχистеվи зиπուእεйի | Վ կ σях |
| Атኤро ጫоሽሲсв хаሼիфሄዓ | Т аվիзе իγаዶ |
Katarzyna Kmieć - Stowarzyszenie Chorych na Boreliozę powołano do życia 25 listopada 2006 roku. Na początku 2007 roku Stowarzyszenie zostało wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego. Inicjatywa zrodziła się dość spontanicznie, chociaż zmusiło nas do niej życie — nasza choroba. Problem boreliozy był i jest bagatelizowany przez
Pan Maciej: Nie poddawać się, skupić wokół siebie pomocnych ludzi z pozytywną energią, działających w naszym imieniu i razem z nami. Ja takich ludzi mam – Żonę, Dzieci, Rodzinę, kolegów i koleżanki z pracy, przyjaciół, znajomych. Trzeba być w życiu dobrym, to się opłaca. Nie bójcie się wyjść do ludzi, prosić o pomoc.
Jednak wówczas dostrzegasz, że nie jesteś na świecie sam. Widzisz, że jest wiele osób, które chcą pomóc i zrobią to zupełnie bezinteresownie, dla których najlepszą nagrodą, będzie uśmiech Twojego dziecka. Zrozumiesz wówczas, że na świecie jest bardzo wielu dobrych ludzi. Musisz jedynie dać im szansę by mogli się wykazać.
Tylko 5% chorych przeżywa 5 lat od momentu postawienia diagnozy, ponad 80% umiera w przeciągu roku. Nowoczesne leki są w stanie wydłużyć życie pacjentów o kilka miesięcy i znacznie poprawić jego komfort. W Polsce nie są jednak jeszcze objęte refundacją. Rak trzustki to siódmy z najczęściej występujących w Europie nowotworów
. 51fh2c9fpr.pages.dev/67151fh2c9fpr.pages.dev/7551fh2c9fpr.pages.dev/82151fh2c9fpr.pages.dev/68951fh2c9fpr.pages.dev/12951fh2c9fpr.pages.dev/89351fh2c9fpr.pages.dev/13751fh2c9fpr.pages.dev/70551fh2c9fpr.pages.dev/49251fh2c9fpr.pages.dev/53251fh2c9fpr.pages.dev/23451fh2c9fpr.pages.dev/55151fh2c9fpr.pages.dev/15251fh2c9fpr.pages.dev/59251fh2c9fpr.pages.dev/477
blogi ludzi chorych na raka